Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlam posty z etykietą matka

Niewybaczalne - Isabel Wolff

Niewybaczalne  Isabel Wolff to opowieść o młodej kobiecie, która zawodowo zajmuje się spisywaniem wspomnień i biografii osób, które się do niej zgłaszają. Z powodów finansowych pisze też poradniki. Prywatnie związana z miłym i sympatycznym facetem. Można powiedzieć – kobieta szczęśliwa. To tylko pozory, imaginacja stworzona przez samą bohaterkę. Z powodu traumatycznych zdarzeń z dzieciństwa wybudowała wokół siebie gruby i wysoki mur, za którym kryje swoje demony przeszłości. Przypadek sprawia, że los stawia na jej drodze starszą kobietę, której rodzina chce, aby Jenni spisała jej wspomnienia z dzieciństwa. Początkowo kobieta odmawia, z powodu miejsca zamieszkania Klary. Staruszka pośrednio łączy ją z jej wielką i bolesną tajemnicą. Jednak wiedziona niezrozumiałym, dla siebie samej, impulsem dziewczyna, godzi się przystąpić do wysłuchania i spisania wspomnień Klary...

Matka Makryna – Jacek Dehnel

Jacek Dehnel ma specyficzny sposób pisania. Jego proza przesiąka bogactwem językowym, co może czasem sprawiać trudność. W Matce Makrynie dochodzą do tego archaizmy, zabieg ten może nastręczać dodatkowych trudności czytelnikowi. Moim skromnym zdaniem dokładnie analizuje w jaki sposób chce, aby jego bohater się wypowiadał. Dla mnie to bardzo duża zaleta tej książki. Historię Makryny Mieczysławskiej, dziewiętnastowiecznej mniszki i przeoryszy zakonu Bazylianek w Rzymie można by w sumie uznać za mało interesującą. W rzeczywistości Makryna była zwyczajną oszustką i manipulatorką, nie będąca żadną osobą duchowną. Jej historia przedstawiana znamienitym przedstawicielom duchowieństwa, szlachty oraz polskiej emigracji była jej fantazją i konfabulacją w najczystszej postaci. Makryna gubiła wątki, plątała wydarzenia, naginała fakty, dopowiadała treści, jednak bardzo wiele osób dało się nabrać na jej historię. Można uznać, ot zwykła oszustka, po co o niej pisać?

Dom z witrażem - Żanna Słoniowska

Dom z witrażem to opowieść o czterech kobietach, których życie w wyniku zawirowań i komplikacji historycznych, związane jest od kilku dekad ze Lwowem. Lwów został przedstawiony jako epicentrum wszystkich najważniejszych wydarzeń z historii narodu ukraińskiego. Szkopuł w tym, że tylko jedna z kobiet uważa się za Ukrainkę, pozostałe  panie dokonały zgoła odmiennych wyborów… Całą opowieść snuje najmłodsza z Kobiet, której historię, zagubienie i wewnętrzne rozdarcie, śledzimy na bieżąco. Opowieść ta jest rwana, niechronologiczna, pełna dygresji, pogubionych i powracających wątków. Mroczna przygnębiająca, jednak z nadzieją na zmianę i lepszą przyszłość.