Plantacja Somerset Leili Meacham to wciągająca od pierwszej strony, interesująca i wzruszająca opowieść o dziejach pewnej teksańskiej rodziny, wplątanej w historię Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej Toliverowie są znaną i szanowaną rodziną, która odcisnęła swe piętno w historii stanu Teksas. Jako pierwsi do Teksasu przybyli Jessica i Silas Toliverowie. Ona - zwolenniczka zniesienia niewolnictwa, kobieta wykształcona, mająca jasno określone poglądy, których nie boi się głosić na zewnątrz. On - wizjoner i człowiek zdolny, i pracowity, marzący o własnej, wielkiej i świetnie prosperującej plantacji bawełny. Choć oboje są wychowani na Południu, to jedynie Silas uważa niewolnictwo za naturalny porządek rzeczy, jego właściwe narzędzie do pracy i upragnionego celu, jakim jest własna plantacja bawełny. Jednocześnie Silas traktuje swoich czarnoskórych pracowników, jak na godnego pracodawcę przystało. Jest dla nich sprawiedliwy. Nie ma w nim krzty okrucieństwa, ani innych negatyw...