źródło: W.A.B. |
Sporo obiecywałam sobie po lekturze Obsesji Katarzyny Bereniki Miszczuk. Bardzo chciałam, żeby była to lektura, która utrzyma stały poziom napięcia a jej fabuła sprawi, że będę nieustannie zastanawiała się nad rozwiązaniem zagadki.
Z drugiej strony bałam się, że autorka, znana głównie jako pisarka prozy z gatunku fantasy, nie poradzi sobie ze „zwykłą fabułą”. Pozostawała nadzieja, że całość uratuje znajomość specyfiki środowiska lekarskiego oraz wykształcenie medyczne Miszczuk.
Po lekturze powiem Wam, że zupełnie nie spodziewałam się, że książka będzie nie tylko tak wciągająca, ale też zabawna. Jestem pełna uznania dla autorki, która lekko i bez wysiłku połączyła elementy historii obyczajowej z kryminałem oraz z… komedią. Choć może to określenie zbyt mocne.
Akcja Obsesji toczy się na oddziale psychiatrycznym, gdzie Joanna - główna bohaterka – odbywa rezydenturę i zbiera doświadczenie zawodowe. To chyba najbardziej ponure i przygnębiające miejsce w mieście, gdzie nawet zdrowy na umyśle człowiek pogrążyłby się w depresji i całkowicie pozbył chęci do życia.
Joanna, dziewczyna bystra i posiadająca świetny zmysł obserwacji, wypełnia swoje obowiązki, jednocześnie dobrze orientując się w wewnętrznym życiu szpitala. Prywatnie otrzymuje niepokojąco brzmiące listy od tajemniczego osobnika, który swoją pisaniną zaczyna ją coraz mocniej niepokoić.
Sprawy komplikują się jeszcze bardziej, gdy jedna z pacjentek zostanie zamordowana, a jej ciało znalezione w podziemnym, szpitalnym magazynie. Policja uzna, że sprawcą jest poszukiwany od jakiegoś czasu seryjny morderca. Jak zdołał dokonać zbrodni? Czy jest pacjentem Joanny?
Muszę przyznać, że świetnie się bawiłam szukając mordercy. Nie tylko w sensie tego, że dedukowałam, rozpatrywałam podsuwane tropy, ale po prostu momentami „ryczałam ze śmiechy”. Trudno się dziwić, ponieważ drugoplanowi bohaterowie tej książki mają manię tworzenia najdziwniejszych sekretów.
Obsesja to nietuzinkowy, interesujący i zabawny thriller, który umili Wam jesienne wieczory i sprawi, że poczujecie gęsią skórkę.
Bardzo dziękuję Wydawnictwu W.A.B. za egzemplarz książki do recenzji.
Katarzyna
Berenika Miszczuk – z zawodu lekarz. Debiutowała w wieku osiemnastu lat
powieścią Wilk.
Im więcej recenzji tej książki czytam, tym bardziej jestem pewien, że muszę ją dorwać. :)
OdpowiedzUsuńPrzesyłam jeżowe pozdrowienia
Nikodem z https://zaczytanejeze.blogspot.com/ :D
"Sekretnik Szeptuchy" zawiódł moje oczekiwania, ale to zdecydowanie poprawiło mi nastrój :)
Usuń