źródło: Stara Szkoła |
To już trzecie spotkanie z mieszkańcami zamku Kostka. Kolejna dawka zamkowego życia, blasków i cieni bycia arystokratą na czeskiej ziemi.
Jakże stęskniłam się za tym zamczyskiem!
Za jego mieszkańcami – jedyną w swoim rodzaju grupką barwnych postaci, które, swoimi poczynaniami, bawią mnie do łez.
Autor po raz trzeci serwuje nam potężną dawkę humoru, okraszonego obficie absurdem i ironią.
Na zamku wszyscy skupiają się na młodej hrabiance, na której życiu ciąży klątwa. Maria, według wszelkich przypuszczeń, ma umrzeć w młodym wieku. Całą sytuację postanawia wykorzystać pomysłowa Milada. Posuwa się do tego, że nawet zamawia trumnę… A to dopiero początek komicznych i nieco szalonych wydarzeń na zamku.
Seria książek o hrabim Kostce, jego rodzinie i współpracownikach, to gwarancja bólów brzucha i czkawki - nierozerwalnych przypadłości, towarzyszących czytelnikowi podczas lektury. Pewnie część z Was (tych, którzy czytali poprzednie części) zapyta – ile można? Ale mnie to się w ogóle nie nudzi! Wykreowane tutaj postaci, choć wcale nie zamierzają się zmieniać, wciąż są zabawne i wywołują u mnie lawinę uczuć.
Jednak książka nie powinna trafić w niepowołane ręce. A dokładniej w ręce ludzi bez poczucia humoru, dystansu do świata i zamiłowania do śmiechu z niczego.
Pozostałe recenzje dwóch poprzednich książek znajdziesz TUTAJ
Evžen Boček - debiutował w 1999 roku pod pseudonimem Jan Bittner powieścią Dziennik
kasztelana. Pracuje jako kasztelan na jednym z zamków na Morawach.
Komentarze
Prześlij komentarz