źródło: Wydawnictwo Lemoniada.pl |
Czytając materiały reklamowe na temat książki, byłam nią bardzo zaintrygowana.
Czy warto było podążyć za intuicyjnym przekonaniem, że książka jest bardzo dobrą propozycją dla dzieci w wieku 9+?
Dziesięcioletni Barry Bennett – główny bohater książki – ma zastrzeżenia do swoich rodziców. Jest tak poirytowany ich postawą, że tworzy nawet listę rzeczy, które szczególnie denerwują go u rodziców.
Są na niej rzeczy, dla nas dorosłych błahe lub jak kto woli dla na wytłumaczalne, ale dla kilkuletniego dziecka są to szalenie ważne kwestie. Wkrótce Barry wypowiada życzenie, które zmieni wszystko. Chce bowiem mieć innych, lepszych rodziców.
Okazuje się, że marzenie Barry’ego zostaje spełnione! Chłopiec przenosi się do równoległego świata, w którym każde dziecko może dokonać wyboru rodziców. Czy Barry znajdzie wymarzonych rodziców i stworzy wymarzoną rodzinę? Czy będzie to raczej początek najgorszej przygody w jego dotychczasowym życiu?
Książka jest zabawna i mądra. Czyli taka jak lubię. Uczy i bawi. Myślę, że dzieci będą bardzo zadowolone z takiego książkowego prezentu. A rodzic będzie spokojny o to, co czyta jego dziecko i jakie będą konsekwencje podsuniętej latorośli lektury.
Ciekawa w tym wszystkim jest też osoba autora. Jest on dziennikarzem, pisarzem i…satyrykiem. I to ostatnie chyba najbardziej zaważyło na tym, że książka jest tak zabawmy i ma w sobie dużo dystansu, co mam nadzieję przełoży się na bardziej zdystansowane i dowcipne postrzeganie świata przez małego czytelnika.
Bardzo dziękuję Wydawnictwu Lemoniada.pl za egzemplarz książki do recenzji.
David Baddiel
– pisarz, dziennikarz i satyryk.
Komentarze
Prześlij komentarz