O Magdalenie Witkiewicz usłyszałam już na samym początku prowadzenia bloga. Moja droga do zapoznania się z twórczością Magdaleny Witkiewicz była długa i dosyć kręta. Pólka z napisem „Literatura obyczajowa” zwykle jest przeze mnie omijana. Po roku pandemii poczułam, że pora zbliżyć się do tej półeczki. Potrzebowałam książki, która pomoże mi się odprężyć po bardzo trudnym i stresującym roku w moim życiu zawodowym.
![]() |
| źródło: Wydawnictwo Marginesy |
Jedna z tych książek, która przeleżała na mojej półce całe wieki.
Historia ciekawie napisana i szalenie smakowita.
Opowieść jest niesamowitą podróżą w czasie na dwór francuskiego Króla Słońce, a także historią życia na dworze angielskim.
Jednak nim udamy się z Francji ku wybrzeżom Anglii, przedstawmy głównego bohatera. Swoją opowieść snuje nadworny cukiernik francuskiego króla - Carlo, który kocha się w jednej z dam dworu. Jednak ta nie odwzajemnia jego uczuć.
Sam Carlo jest mistrzem w swoim fachu. Jego desery to najznamienitsze dzieła kulinarnej sztuki.
Niespodzianką dla obojga jest wyjazd do Anglii, gdzie każde z nich musi odegrać swoją rolę. Czy to zadanie zbliży do siebie prostego cukiernika i dobrze urodzoną pannę? Czy dworskie intrygi wciągną ich w swoje sidła? A może życie na angielskim dworze sprawi, że los oddzieli ich od siebie na zawsze?
Książka wciąga, może nie od pierwszej strony, ale potrafi w którymś momencie zaintrygować i pociągnąć czytelnika do świata pięknych sukien, bogactwa, wszechobecnych intryg i różnic klasowych.
Życie na dworze Stuartów okazuje się szalenie męczące, intrygujące, a nawet niebezpieczne. Poza tym, to bardzo zgrabnie nakreślony obraz epoki, w której dwa mocarstwa toczyły swoje polityczne spory, intrygi i sojusze.
Anthony
Capella – autor powieści, krytyk kulinarny.

Komentarze
Prześlij komentarz