źródło: Prószyński i S-ka |
Zastanawialiście się kiedyś, jak różniło się życie Niemców zamieszkujących RFN od egzystencji tych mieszkających w NRD?
Różniło się wszystkim. Od sposobu myślenia, po zaopatrzenie sklepów. Wspólna była tylko tęsknota za bliskimi. Krewnymi, braćmi i siostrami mieszkającymi „po tamtej stronie” muru.
Lata rozłąki to opowieść o niemieckiej rodzinie, której spokój i jedność zostały zakłócone przez zmiany polityczne zachodzące w Europie po tysiąc dziewięćset czterdziestym piątym roku.
Nina Willner spisała historię swojej rodziny. W trakcie prac nad książką rozmawiała nie tylko z członkami familii, ale też z osobami z ich otoczenia, czy ludźmi żyjącymi w dawnym NRD. Dzięki temu jej opowieść jest szczera, dokładna, obiektywna i pełna.
Autorka wychowała się w Stanach Zjednoczonych, jednak jej matka była Niemką pochodzącą ze wschodnich Niemiec, a ojciec niemieckim Żydem, który po wojnie wyemigrował do USA. Jej opowieść to wzruszająca i bardzo sentymentalna podróż w czasie. To historia rodziny, która bardzo się kochała, jednak w wyniku pewnych zmian, całkowicie od nich niezależnych, żyła w stanie wielkiej niepewność i rozdarcia.
Opowieść rodzinna jest pełna wzruszeń, trudnych decyzji oraz strachu o bliskich. Willner udało się oddać atmosferę tych kilkudziesięciu lat, kiedy Niemcy żyły w dwóch niemieckojęzycznych światach. Światach, kompletnie różnych, w zupełnie innych realiach społecznych i politycznych. Piękne w tej historii jest to, że rodzina, mimo przeciwności losu, robiła wszystko, by ocalić swoją jedność.
Bardzo dziękuję Wydawnictwu Prószyński i S-ka za egzemplarz książki do rcenzji.
Nina Willner-
przez lata służyła w Armii Stanów Zjednoczonych. Lata rozłąki to jej pisarski debiut.
Właśnie zaczęłam czytać tę książkę ;)
OdpowiedzUsuńSpojrzenie EM