źródło: Prószyński i S-ka |
Szalona historia komputerów to książka, która wywołała moje zaciekawienie jako rodzica. Zastanawiałam się, co może być w tej książce przyciągającego, że przykuje uwagę małych uczniów na dłużej? Doskonale wiemy, że nasze dzieci nie znają, jak my, świata bez komputerów tabletów i smartfonów.
Sięgnęłam po książkę i…?
Jednak, Marcin Kozioł mnie zaskoczył. Bardzo pozytywnie. W przystępny sposób wykłada w książce podstawy podstaw, że się tak wyrażę. Wyjaśnia dzieciom, i mnie przy okazji, najważniejsze pojęcia terminy i zjawiska, które zebrane razem sprawiają, że nasze komputery działają.
Myślę, że tę książkę można dać dziecku mówiąc: „Ciekawy/a jesteś, dlaczego Twoja gra komputerowa wygląda tak a nie inaczej? Przeczytaj”. Powiem szczerze, że nawet dla mnie ta książka jest pomocna. Zrozumiałam, czym jest kodowanie i jak się je robi.
Na dodatek w książce, poza teorią, znajdują się zadania, które pomogą dziecku zrozumieć omawiane kwestie. Będzie to nie tylko ćwiczenie dla niego, ale też dla rodzica. Na końcu książki znajdują się odpowiedzi do zadań.
Jednocześnie te fachowe informacje opakowane są w dobrze dobraną i współgrającą z treścią szatę graficzną. Dla dorosłego czcionka użyta w książce może być nieco rytująca a grafika zbyt pstrokata, ale myślę, że dla dzieci jest to doskonale dobrane. Te kolory i czcionka wręcz zachęcą je do lektury.
Książka posiada także bonus w postaci dodatków multimedialnych (wpisanie kodów z książki na www.docent5procent.pl będzie powodowało otworzenie filmów you tube i stron www).
Bardzo dziękuję Wydawnictwu Prószyński i Ska za egzemplarz książki do recenzji.
Marcin Kozioł - ekspert mediów elektronicznych i marketingu. Autor książek o programowaniu.
Komentarze
Prześlij komentarz