Przejdź do głównej zawartości

Sztuka kochania - Michalina Wisłocka

źródło: Agora
Pod koniec ubiegłego roku do księgarń trafiło wznowienie Sztuki kochania Michaliny Wisłockiej. W latach siedemdziesiątych dwudziestego wieku była to jedna z najbardziej pożądana książka w PRL.

Obecne wydanie zostało uzupełnione o rozdział o aktualnych, najnowszych i dostępnych metodach antykoncepcji. Było to konieczne, ponieważ rozdział poświęcony środkom antykoncepcyjnym, napisany przez samą autorkę, mocno się zdezaktualizował.


Sztuka kochania to jedna z wielu książek do których wróciłam po latach. Pamiętam swoje zdumienie, kiedy odkryłam ją pośród książek rodziców. Jeszcze bardziej zdziwiona byłam, kiedy opowiedziano mi w domu, jakim pożądanym towarem była ta książka i jak trudno ją było zdobyć. Szokiem dla mnie był fakt, że o seksie w latach młodości mojej mamy się nie mówiło, a książki uświadamiające dzieci pojawiły się dużo, dużo później… 

Choć sama byłam uświadamiana przez rodziców, z pomocą odpowiednich książek, to poradnik Michaliny Wisłockiej okazała się dla mnie niezwykle cenną lekturą. Mądrą, pełną fachowej wiedzy i porad. I jest tak do dziś.

Czym jest Sztuka kochania?


Kompendium wiedzy. Książka propagującą wiedzę o tym czym jest sex, seksualność i potrzeba miłości. Do dziś nie straciła na wartości. Jest interesującym i dobrym przewodnikiem po świcie seksu i miłości.  W latach siedemdziesiątych łamała tabu, obalała mity i wywoływała wielkie pobrudzenie. Dziś, po wielu wielu latach, jest czymś w rodzaju mądrego przewodnika, książką poświęconą sprawom intymnym, napisaną z wielkim wyczuciem i kulturą.

Kto powinien przeczytać Sztukę kochania?


Wszyscy, bez wyjątku. I młodzi i starzy. Młodym odpowie na wszystkie ważne pytania. Co ważne, dla młodych, będzie to dawka wiedzy, która wyrwie ich z zagubienia i takiego młodzieńczego rechotu i wulgarności - reakcji często związanych z opowiadaniem sobie o seksie.  Osobom dojrzałym pomoże odnaleźć przyjemność w życiu miłosnym, być może pozwoli naprawić błędy lub się otworzyć. 




Michalina Wisłocka - lekarka, ginekolog, cytolog i seksuolog. Prekursorka w kwestiach świadomego macierzyństwa i leczenia niepłodności.

Komentarze

  1. Raczej mnie ta książka nie zainteresowała ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaskakujące, że książka wydana po raz pierwszy w 1976 roku nadal nie traci na aktualności. Niesamowicie ciekawa! Udało Ci się obejrzeć już film o biografii Michaliny Wisłockiej? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gandalfie drogi! Nie oglądałam filmu. Słyszałam jedynie opinie znajomych. Intryguje mnie również biografia Micaliny Wisłockiej pióra ... no właśnie! Pióra Violetty Ozminkowski czy Konrada Szołajskiego? Czytałeś Gandalfie? Polecasz szczególnie którąś z nich? :)

      Usuń
  3. Mnie koleżanki zachecały. Niestety szkoda mojego czasu na tą książkę, zdecydowanie nie polecam.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

BONY PREZENTOWE - PRAKTYCZNY PRZEWODNIK - aktualizacja 2020!

źródło: google Na myśl o prezentach robi Ci się słabo? Czy bony prezentowe to idealne rozwiązanie Twojego problemu? Są neutralnym prezentem dla każdego, na dodatek na każdą kieszeń i każdą okazję, ale UWAGA! Bony znajdujące się w ofercie księgarń, działających na polskim rynku, mają różne formy, różne wartości i różnią się sposobem zakupu oraz użycia! O wszystkich PUŁAPKACH bonów prezentowych przeczytacie w tym poście.

Tatuażysta z Auschwitz - Heather Morris

Wydawnictwo Marginesy „Tatuażysta z Auschwitz „to kolejna pozycja, po którą zdecydowałam się sięgnąć a potem opisać na blogu.  Przyznam się Wam szczerze, że długo zastanawiałam się czy warto tej książce poświęcić czas. Od jakiegoś czasu panuje moda na książki typu prawdziwe historie. Nie tylko za granicą, ale także i w Polsce.

Jeszcze się kiedyś spotkamy - Magdalena Witkiewicz

  O Magdalenie Witkiewicz usłyszałam już na samym początku prowadzenia bloga. Moja droga do zapoznania się z twórczością Magdaleny Witkiewicz była długa i dosyć kręta. Pólka z napisem „Literatura obyczajowa” zwykle jest przeze mnie omijana. Po roku pandemii poczułam, że pora zbliżyć się do tej półeczki. Potrzebowałam książki, która pomoże mi się odprężyć po bardzo trudnym i stresującym roku w moim życiu zawodowym.