Morderstwo i cała reszta to debiut literacki Marty Reich.
Połączenie świata show biznesu, tajemnic i niespodziewanej śmierci wydał mi się
bardzo interesujący.
Dodatkowo lubię interesować się książkami, nazwijmy je,
mniej reklamowanymi. Nie wiadomo, czego się spodziewać i ten dreszczyk emocji,
jak podczas podróży w nieznane...
Objętość debiutu jest imponująca. Ponad osiemset stron
historii ludzi z pierwszych stron gazet, których życie przecina się
niespodziewanie z życiem zwykłych śmiertelników.
Główną bohaterką książki jest Pola Białohorska - pracownica
jednego z poczytnych miesięczników dla pań, która dostaje niespodziewaną,
zawodową propozycję z rodzaju tych „nie do odrzucenia”.
Pola na wyraźne polecenie swojego despotycznego szefa
przeprowadza wywiad z twórczynią potężnego holdingu. Sprawa jest o tyle
zaskakująca, że kobieta wcześniej unikała wszelkich kontaktów z mediami, a po
Warszawie krążą plotki o jej biznesowych kłopotach i nielegalnych transakcjach
finansowych. Pola przeprowadza wywiad i już ma zapomnieć o sprawie, kiedy
dociera do niej informacja o śmierci kobiety…
Nieoczekiwany obrót spraw w połączeniu z ciekawością,
dociekliwością i uporem Poli skutkuje samoistnym wplątaniem się w potężną aferę
kryminalną. Na dodatek w grę wchodzą pieniądze, wpływy i dyskrecja, na której
ludziom biznesu szczególnie zależy. Smaczku całej sprawie dodaje fakt, że
dziennikarka wywodzi się z rodziny, która rozdaje mocne karty w polskim show
biznesie.
Morderstwo i cała reszta to mieszanka kryminału oraz
powieści obyczajowej z nienachalnym wątkiem romantycznym w tle. Mimo czasami
nierównego tempa i niepotrzebnego dublowania podanych wcześniej informacji
książka jest wciągająca i ciekawa.
Całość stoi na wysokim poziomie. Warto przeczytać te osiemset stron, by poznać
osobę mordercy. Trzeba przyznać, że został świetnie ukryty w plejadzie
niebanalnych i wyrazistych bohaterów. A to podstawa sukcesu w świecie
kryminałów.
Marta Reich – doskonale wykształcona kobieta o szerokim
wachlarzu zainteresowań. Morderstwo i
cała reszta to jej debiut literacki.
Cieszę się, że książka wciąga. Mam już ją na półce, więc niebawem zabieram się za jej czytanie.
OdpowiedzUsuńWypatruję recenzji!
OdpowiedzUsuń