Przejdź do głównej zawartości

Czy warto odwiedzać Targi Książki?

źródło: pixabay
Czy w dobie Internetu i prężnie działających księgarni internetowych warto odwiedzać takie miejsca?


Z całą pewnością TAK. Nie tylko ze względu na to, że można zdobyć autograf ukochanego autora, kupić gadżet związany z jego twórczością, czy upolować jego najnowszą książkę w dobrej cenie

WYZWANIE

Potraktujcie wizytę na targach książki jak wyzwanie. Podejdźcie do sprawy ambicjonalnie. Warto bowiem, przespacerować się pomiędzy stoiskami i zatrzymać się przy każdej prawie półce. Sięgnijcie po książki, których zwykle nie czytacie lub wręcz boicie się czytać. W trakcie takiego spokojnego spaceru możecie znaleźć prawdziwe perełki, które na zawsze zapadną wam w pamięć.

Sięgnijcie po książki, których waszym zdaniem raczej byście nie kupili. Przykładowopo te z dziedzin takich jak podróże, literatura faktu, czy wydawnictwa naukowe. Warto potraktować targi, jako drogę do poszerzenia swojej wiedzy. Naprawdę, to się opłaca. Wiem to z własnego doświadczenia. Jako osobą z wykształceniem historycznym sięgałam przez bardzo wiele lat do książek tylko z tej dziedziny. Dopiero blog i działalność z nim związana (Dlaczego rozpoczęłam pisanie bloga?- dowiesz się tutaj) uświadomiły mi jak wiele przez tych kilka lat straciłam okazji do poszerzenia swoich horyzontów, ile bodźców i emocji mnie ominęło. Nie popełniajcie mojego błędu.

PROGRAM TOWARZYSZĄCY

Targi książki to nie tylko stoiska, sprzedaż i autografy. To także bogaty program towarzyszący. Wykłady, spotkania dyskusje. Morze możliwości do spotkania i wysłuchania interesujących opinii i spotkania fascynujących ludzi. Tak będzie i tym razem w Krakowie. Na zbliżających się w dniach od 27 do 30 października 20. Międzynarodowych Targach Książki w Krakowie atrakcji nie zabraknie. 

W związku z tym, że Gościem Honorowym Targów będzie Państwo Izrael odbędzie się kilka spotkań poświęconych temu krajowi, między innymi projekcja filmu „Swat” w reżyserii. Aviego Neshera. Bardzo polecam wam ten film. Pozwoli wam dowiedzieć się czegoś więcej o społeczeństwie izraelskim i poznać jego specyfikę.

Ponadto, na stoiskach poszczególnych wystawców, odbędzie się całe mnóstwo spotkań z autorami. Na stoiskach spotkacie wiele ciekawych postaci świata literackiego.  Ja ze swojej strony zapraszamm Was serdecznie na wszystkie stoiska wydawnicze. I życzę wspaniałej literackiej uczty.

PROGRAM IMPREZ I SPOTKAŃ na  20. Międzynarodowe Targi Książki w Krakowie znajdziesz tutaj.

P.s. Przygotujcie się dobrze ;-)
źródło: pixabay

Komentarze

  1. Jakoś nigdy nie czułam potrzeby odwiedzania Targów Książki. Imprezy w klimacie fantasy z książkami w tle są tysiąc razy ciekawsze ze względu na swój program. W moim przypadku wynika to raczej z faktu, że za polskimi autorami nie przepadam, a autografy są mi zbędne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiadomo, że nasze gusta się różnią. Choć mnie się wydaje, że wiele osób idzie niestety przede wszystkim po autografy. A szkoda .

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

O dziewczynkach i chłopcach dla chłopców i dziewczynek - Asia Olejarczyk

źródło:Wydawnictwo Dreams O dziewczynkach i chłopcach dla chłopców i dziewczynek to bardzo interesująca propozycja dla rodziców kilkulatków.  Autorka książki - Asia Olejarczyk - w przystępny i bardzo przyjazny sposób porusza tematy związane z miłością, okazywaniem uczuć, seksualnością człowieka oraz różnicami pomiędzy kobietami i mężczyznami.

Ekspozycja - Remigiusz Mróz

Ekspozycja jest najnowszą powieścią sensacyjną, która wyszła spod pióra obiecującego, młodego pisarza o nazwisku Mróz. Jest też pierwszą częścią przygód piekielnie inteligentnego acz obcesowego komisarza Wiktora Forsta, który za dużo pije, za mało śpi, ale dużo główkuje. Bohater odrobinę irytujący, ale o wiele bardziej imponujący swoją wiedzą, oczytaniem i umiejętnością wyciągania wniosków.

Jeszcze się kiedyś spotkamy - Magdalena Witkiewicz

  O Magdalenie Witkiewicz usłyszałam już na samym początku prowadzenia bloga. Moja droga do zapoznania się z twórczością Magdaleny Witkiewicz była długa i dosyć kręta. Pólka z napisem „Literatura obyczajowa” zwykle jest przeze mnie omijana. Po roku pandemii poczułam, że pora zbliżyć się do tej półeczki. Potrzebowałam książki, która pomoże mi się odprężyć po bardzo trudnym i stresującym roku w moim życiu zawodowym.