źródło: Smak Słowa |
Czy w dzisiejszych czasach możliwa jest miłość bez
przyszłości? Miłość bezwarunkowa, szczera i namiętna, jednak niemogąca trwać
otwarcie i w pełni zakwitnąć?
Żywopłot Dorit Rabinyan to pięknie napisana współczesna
powieść miłosna.
Opowieść o dwójce młodych ludzi, którzy oddają się uczuciu,
choć wiedzą, że muszą kryć się przed spojrzeniami i uwagami najbliższych, a
świadomość nieuchronnego końca ich bliskości nie spowalnia ich ani
na chwilę.
Bohaterem tej zaplątanej, a jednocześnie tak urzekającej
historii miłosnej, jest dwója młodych ludzi, zamieszkująca w Nowym Yorku. Łączy
ich uczucie, podobna wrażliwość, dzieli pochodzenie i miejsce pierwotnego zamieszkania.
Ona - Izraelka, on – Palestyńczyk. Ich dusze i ciała połączyły się w jedno, na
przekór polityce, ludziom i wszelkim wyobrażeniom o właściwej miłości.
O ich związku wie niewielu. Nie wszyscy są im przychylni.
Oni starają się nie przejmować światem zewnętrznym. Chcą potraktować swoją
miłość jak cytrynę, z której wycisną wszystkie najlepsze soki.
Kochając się i
spędzając ze sobą czas czują zbliżający się koniec ich bliskości. Choć nie brak
w ich maleńkim, miłosnym świecie zawirowań i sprzeczek, to wciąż darzą się
gorącym uczuciem.
Żywopłot nie jest zwyczajną historią miłosną. To przede
wszystkim opowieść o ludzkim bólu i cierpieniu przemieszanym z pragnieniem
pokoju oraz normalnego życia. Pięknie i starannie spisana opowieść, uświadamia
nam, że miłość nie jest uczuciem, które wszystko przezwycięży. Nie tym razem,
bo miłość to nie tylko wspólne tematy do rozmów i noce pełne namiętności. Potrzeba czegoś
jeszcze. Czego? Przekonajcie się sami.
Dorit
Rabinyan – izraelska pisarka, laureatka wielu prestiżowych nagród. Jej powieści
przetłumaczono już w kilkunastu językach na świecie.
Komentarze
Prześlij komentarz