Przejdź do głównej zawartości

Cudowny lek. Robert Koch, Ludwik Pasteur i prątki gruźlicy - Thomas Goetz

Cudowny lek. Robert Koch, Ludwik Pasteur i prątki gruźlicy Thomasa Goetza to opowieść o najgorętszym okresie w historii nauki, jakim było dziewiętnaste stulecie. To cudowna możliwość podróży do korzeni współczesnej medycyny i nauki w doskonałym towarzystwie trzech wybitnych postaci: Roberta Kocha, Ludwika Pasteura i … Arthura Conana Doyle’a.

Historia życia i konfliktu pomiędzy Robertem Kochem i Ludwikiem Pasteurem to początek pasjonującej opowieści o wielkich przemianach w nauce i medycynie.  W dziewiętnastym wieku medycyna i sposoby leczenia chorób były na bardzo niskim poziomie. Większość oferowanych specyfików miała raczej charakter placebo, niż moc leczenia przykrych przypadłości. Jedną z popularnych metod leczenia było…upuszczanie krwi. Śmiertelność wśród ludności Europy była wysoka, a sam kontynent, co jakiś czas nawiedzały epidemie ciężkich chorób, na przykład cholery.

Dziewiętnaste stulecie było czasem, kiedy nowa myśl naukowa przybrała gwałtownie na sile, a wielu naukowców spierało się, na łamach wielu periodyków, o słuszności nowych teorii i metod leczenia. Robert Koch i Ludwik Pasteur byli jednymi z nich. Pierwszy swojego pierwszego ważnego odkrycia dokonał na obecnych ziemiach polskich, drugi pracował i eksperymentował w ówczesnym centrum myśli badawczej - Paryżu. Obaj panowie położyli podwaliny pod nowoczesną medycynę i bakteriologię. Ich rewolucyjne badania zmieniły oblicze medycyny i dały początek medycynie w takim kształcie, w jakim rozumiemy ją dzisiaj.

Animozje i żale pomiędzy Pasteurem i Kochem, które toczyły się na łamach korespondencji prywatnej i publicznej na obszarze Europy, i odcisnęły znaczące piętno na rozwoju współczesnej nauki w dziedzinie bakteriologii i medycyny. Obaj byli wizjonerami swoich czasów. Byli naukowcami z zamiłowania. Swoim badaniom poświęcali cały swój czas, choć jak wspomina Goetz - Koch był człowiekiem zamkniętym i cichym a Pasteur miał dar przemawiania i przyciągania, i zjednywania sobie ludzi podczas publicznych wystąpień.

Dla czytelnika zaskakujący może być udział w tych przemianach historycznych Arthura Conana Doyle’a, który, jak niewielu pamięta, był lekarzem. On również w tych dziwiętnastowiecznych sporach, dołożył swoją cegiełkę, ale aby się przekonać, jaki miała ona kształt i rozmiar, zachęcam do przeczytania tej pasjonującej książki.

Cudowny lek Robert Koch, Ludwik Pasteur i prątki gruźlicy to fascynujące i wciągające bez reszty połączenie, biografii, podręcznika historii i monografii historii medycyny dziewiętnastego wieku z wartościowymi uwagami na temat życia, społeczeństwa oraz mentalności Europy i Europejczyków tamtego okresu. Czytając tę książkę można poczuć się, jak w wehikule czasu, który przenosi nas do laboratoriów Kocha i Pasteura, gdzie wraz z nimi przygotowujemy preparaty i raporty badań, będących przyczółkiem dla wiekopomnych odkryć, które na zawsze zapiszą się złotymi zgłoskami w historii ludzkości.


Bardzo dziękuję Wydawnictwu Znak literanova za egzemplarz recenzencki książki.


Thomas Goetz- amerykański pisarz, producent telewizyjny, ekspert w dziedzinie opieki zdrowotnej, przedsiębiorca.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

BONY PREZENTOWE - PRAKTYCZNY PRZEWODNIK - aktualizacja 2020!

źródło: google Na myśl o prezentach robi Ci się słabo? Czy bony prezentowe to idealne rozwiązanie Twojego problemu? Są neutralnym prezentem dla każdego, na dodatek na każdą kieszeń i każdą okazję, ale UWAGA! Bony znajdujące się w ofercie księgarń, działających na polskim rynku, mają różne formy, różne wartości i różnią się sposobem zakupu oraz użycia! O wszystkich PUŁAPKACH bonów prezentowych przeczytacie w tym poście.

Tatuażysta z Auschwitz - Heather Morris

Wydawnictwo Marginesy „Tatuażysta z Auschwitz „to kolejna pozycja, po którą zdecydowałam się sięgnąć a potem opisać na blogu.  Przyznam się Wam szczerze, że długo zastanawiałam się czy warto tej książce poświęcić czas. Od jakiegoś czasu panuje moda na książki typu prawdziwe historie. Nie tylko za granicą, ale także i w Polsce.

Jeszcze się kiedyś spotkamy - Magdalena Witkiewicz

  O Magdalenie Witkiewicz usłyszałam już na samym początku prowadzenia bloga. Moja droga do zapoznania się z twórczością Magdaleny Witkiewicz była długa i dosyć kręta. Pólka z napisem „Literatura obyczajowa” zwykle jest przeze mnie omijana. Po roku pandemii poczułam, że pora zbliżyć się do tej półeczki. Potrzebowałam książki, która pomoże mi się odprężyć po bardzo trudnym i stresującym roku w moim życiu zawodowym.