Króliki Pana Boga autorstwa
Grzegorza Kozery to opowieść przepełniona głębokim ładunkiem emocjonalnym. Z
pozoru czyta się ją lekko i przyjemnie.
Kiedy zagłębimy się w lekturę, dostrzegamy powagę opisanej przez autora
historii. Ból i cierpienie wypełniają każdą
kolejną kartę tej książki. Jednak, gdzieś między słowami padającymi w książce
ukrywa się mała iskierka nadziei.
Losy ludzi, którzy przeżyli
zawieruchę wojenną to temat niełatwy do opowiedzenia i bardzo zawiły. Osobom
uwolnionym z obozów, czy zwolnionym z
robót przymusowych towarzyszyło wiele wzajemnie przeciwstawnych i skrajnych emocji. Powszechne
było też zniechęcenie i zagubienie oraz poczucie beznadziejności losu.
Trójka bohaterów w trakcie wojny
przeżyła prawdziwe piekło. Informują o tym czytelnika lakonicznie i zdawkowo.
Temat jest dla nich zbyt trudny i ciężki. Jednak mimo tragicznego losu każde z
nich wciąż pozostało człowiekiem. Chłopiec, bo nikt nie był w stanie usunąć z
jego duszy ostatnich skrawków niewinności i dziecięcej ufności do świata. Natomiast
Adam i Halina, mimo swoich przeżyć, opiekują się nieznanym im dzieckiem, co
stanowi dla nich początek drogi do stania się na powrót człowiekiem. Choć oni
sami zdają się myśleć o sobie bardziej jak o cieniach, niż o istotach wolnych i
dobrych. Każde roztrząsa swoje własne uczynki we własnym sumieniu i żadne z nich
nie jest wstanie samemu sobie przebaczyć, choć nawzajem wykazują względem
siebie wiele zrozumienia i empatii. Po tym, co ich spotkało w życiu, o
serdeczności i zażyłości nie może być mowy.
Grzegorz Kozera porusza w swojej
książce problem zła i krzywdy. Uświadamia nam, że wojna to nie walka zbrojna sama w sobie, a przede
wszystkim tragiczne i niezmywalne piętno jakie odciska się na ludzkiej
psychice. Piętno, które mimo zakończenia wojny na zawsze pozostaje w człowieku,
któremu przyszło zmierzyć się z ogromnym, niemożliwym do opisania złem i
związanym z nim cierpieniem.
Tytułowe króliki Pana Boga to
rozbitkowie ocaleni z wojennej pożogi, dla których kluczowym pytaniem jest
zapytanie: po co? Po co żyć? Po co czuć? Po co w ogóle iść dalej ścieżką życia?
Dlaczego ludzie tacy jak Halina, Adam i
Honza doświadczyli niewyobrażalnego cierpienia, zostali okaleczeni na całe
życie, a mimo to Ktoś nakazał im żyć dalej.
Książka Grzegorza Kozery przypomina
nam ważną rzecz, że zakończenie wojny
było procesem długim, pełnym zamieszania i niepozbawionym okrucieństwa. Wielu
ludzi nie wiedziało, co ze sobą począć. Miliony pokiereszowanych psychicznie
ludzi starało się odnaleźć jakiś pozór normalności pośród ucieczek, gwałtów,
grabieży i dynamicznej sytuacji politycznej, z której niewiele jeszcze
rozumieli.
Główni bohaterowie są dowodem na
to, że mimo wojny, okrucieństwa i wszechobecnego zła, w trakcie i po wojnie,
można jeszcze ocalić w sobie okruchy człowieczeństwa. Dlaczego? Na to pytanie
chyba nigdy nie znajdziemy odpowiedzi.
Najnowsza książka Grzegorza Kozery
z pozoru lekka, jest ciężka i trudna. Zmusza do zadumy, ale też próbuje
przekazać nam, że należy spoglądać na drugiego człowieka z empatią, a krytyczne
uwagi i oceny schować gdzieś bardzo głęboko, bo świat urządzony jest tak, że
nikt nie wie, co może go jeszcze w życiu spotkać.
Grzegorz Kozera- prozaik, poeta i dziennikarz. Jest
autorem takich powieści jak Droga do Tarvisio, Berlin, późne lato, Co się
zdarzyło w hotelu Gold, Biały Kafka. W swoim dorobku literackim ma również
zbiór opowiadań pod tytułem Kuracja
oraz kilka tomików wierszy.
Świetna recenzja!
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy
www.regalnowosci.pl
Wczoraj skończyłam czytać i brakuje mi słów, by móc opowiedzieć o tej książce. Brutalna, poruszająca i ujmująca. Muszę zapoznać się z pozostałymi książkami p. Kozery ;)
OdpowiedzUsuńPan Kozera świetnie pisze i trochę mnie dziwi, że nie jest bardziej znany :) Ale może, to jest tak, że jego poważna i trudna proza nie wpisuje się w lekki, przyj,\emny książkowy odpoczynek i stąd taka sytuacja.
OdpowiedzUsuńNigdy nie spotkałam sie z autorem ani jego twórczością i do końca nie wiem czy rzeczywiście taki klimat książki by mnie porwał ,ale zdecydowanie ciesze się, i wierzę, że skoro wielu ludziom się podoba, to musi być świetna :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie :D