Marii Nurowskiej
nie trzeba nikomu przedstawiać. Publikuje od kilku dziesięcioleci. W swoich książkach
poruszyła już wiele tematów, które nie są łatwe i przyjemne. Pisze bez pardonu,
twardo i czasem dosadnie. Tworzy doskonałe portrety psychologiczne swoich bohaterów.
Nie inaczej jest
z bohaterką Wariatki z Komańczy.
Marta Kohn jest uznaną malarką, która ma za sobą niełatwe dzieciństwo.
Przeszłość wciąż tkwi w psychice Marty jak zadra. Mimo sukcesów i szczęśliwego
dorosłego życia Marta wciąż zmaga się z demonami dzieciństwa, które warunkują
jej dorosłe postępowanie. Malarka traktuje czytelnika niczym spowiednika,
któremu opowiada o najintymniejszych szczegółach ze swojego życia. Nie szczędzi
nam szczegółów. Nie kłamie. Rozlicza się ze sobą i swoim życiem,
Najnowsza książka
Marii Nurowskiej to słodko-gorzka opowieść o życiu, które mimo upływu lat jest
dla każdego nieustanną zagadką. Jest jednocześnie piękne i straszne. Niesie nam
ból i śmiech, rozpacz i łzy. Maria Nurowska doskonale nakreśla portret głównej
bohaterki. Marta Kohn jest wiarygodna i prawdziwa. Wydaje się, że każdy z nas
odnajdzie w bohaterce cząstkę samego siebie.
Wariatka z Komańczy jest jak rozliczenie
z życiem i światem. Uświadomieniem czytelnikowi, że obojętne, jak będziemy sami
widzieć siebie, to i tak ludzie dorobią nam „gębę”. Największa i najbardziej
wartościową formą szczęścia jest życie w zgodzie zamym sobą, nawet przez
najkrótszą chwilę, tak by poczuć naprawdę smak i wartość życia.
Bardzo dziekuję Wydawnictwu Prószyński i S-ka za egzemplarz recenzencki książki.
Maria Nurowska – jedna z najbardziej znanych powieściopisarek.
Autorka kilku gorąco komentowanych książek.
Komentarze
Prześlij komentarz